VW Polo 86c G40 forteller

[8_-Misiek-_8]

Obadany na żywca wczoraj i muszę przyznać, że jest zajebisty Co do gleby to moim zdaniem można byłoby jeszcze lekko ciupnąć, ale stare VW mają to do siebie, że nawet jak auto nie leży brzuchem na ziemi to i tak dobrze wygląda

P.S. Pozdrowienia dla czlowiek "Patenta"

[forteller]

Obadany na żywca wczoraj i muszę przyznać, że jest zajebisty Co do gleby to moim zdaniem można byłoby jeszcze lekko ciupnąć, ale stare VW mają to do siebie, że nawet jak auto nie leży brzuchem na ziemi to i tak dobrze wygląda

P.S. Pozdrowienia dla czlowiek "Patenta"

Człowiek "Patent". Tylko dzięki niemu auto jeździ i wygląda

Dzięki za komentarz

Sent from Xperia Z5 Compact using Tapatalk

[forteller]

Stopniowo coraz luźniej podchodzę do kwestii docierania silnika. Mogę się więc podzielić liczbami
0-100: 6,6s
V-max: 219km/h

To przy doładowaniu które jest niższe od seryjnego

[Jacek]

Szatan
Zajebista niepozorna zabawka

[marcin]

ładnie
jak trakcja?
ile ma teraz doładowania?
motor jest seria czy byl cos modzony?
wyczytałem ze wydech robiony, cos jeszcze?

[8_-Misiek-_8]

Kurwa nieźle...

[forteller]

Kiedyś poświęciłem trochę czasu i wypisałem to wszystko, więc pozwolę sobie przekleić to co napisałem na innym forum

Do 86c trafił silnik kupiony pierwotnie (a więc nie z 86c2f), lecz został poddany kompletnemu remontowi:
- Tulejowanie cylindrów
- Polerowanie tłoków (były w zaskakująco dobrym stanie!)
- Szlif wału korbowego i ważenie wraz z kołem zamachowym
- Wymiana zaworów ssących
- Wszystkie uszczelnienia, popychacze itd w głowicy

Wszystko pomalowane i zalane olejem przeznaczonym na docieranie (Amsoil ma takie wynalazki). Dodatkowo, przeprowadzone zostały:
- Porting głowicy - zabrane zostało bardzo dużo materiału, ponieważ głowice w Polo kanały ssące i wydechowe mają zawinięte w dziwnym kształcie. Uzyskano nierestrykcyjny przepływ, a ścianki wypolerowano
- Szlif wałka rozrządu a'la Shrick (gdzieś na kartce mam zapisane wzniosy, czasy, katy jakby kogoś interesowało)
- Wymiana kolektora dolotowego na wariant 'B' z 3F o szerszych kanałach
- Rozwiert przepustnicy

Poza silnikiem:
- FMIC 6,375l
- Ręcznie spawany dolot z kwasówki, dużo bardziej szczelny niż oryginalny
- Kompresor po rozwiercie przez Ladro, ponownie zregenerowany przeze mnie i kolegę Foxa
- Napęd 5pk dodatkowo "poprawiony" - dodaliśmy dwa napinacze by zmniejszyć poślizg kompresora
- Kolektor wydechowy 4-1 rurowy, nierestrykcyjny, gładki w środku
- Wydech 50mm z jednym tłumikiem

Na podstawie modów wypisanych powyżej, napisałem w pierwszym poście "150KM+". Myślę, że założenie jak najbardziej realne z uwagi na dalsze plany (po dotarciu):
- Filtr powietrza pipercross
- Wtryski 245-280cc/min
- Wydajniejsza pompa paliwa
- Strojenie u GTO

To był post sprzed kilku tygodni. Obecnie w planach jest dodatkowo kółko 63 albo 65mm na kompresor i rozwiert przepustnicy (wydawało mi się, że wypisałem to wcześniej - najwyraźniej zapomniałem wtedy).

Doładowania jest 0,6 bar według wskaźnika, który przy 2f pokazywał mi 0,8 bar. Nie wiem ile jest tak naprawdę, bo sam wskaźnik jest wątpliwej jakości. Wydaje mi się że zaniża o 0,1 bar (bo pozycja "0" jest na -0,1 bar), ale kto wie co pokazuje tak naprawdę

Jeśli chodzi o trakcję to jest zaskakująco dobrze podczas przyspieszania. Pierwotnie G40 ujeżdżałem w 2f który stał na Fuldach EcoDrive 175/65/13 i jednak czuć ogromną różnicę po przesiadce na nowe ContiSportContact 195/40/14. Popracować muszę nad zawieszeniem, bo na nierównościach, albo nawet przy pojedynczych dołkach (np studzienki) samochód żyje własnym życiem. Myślę że poliuretany i rozpórki sporo pomogą, ale na razie od swapu próbuję wyjść z finansowego dołka

Jeszcze ciekawostka: na obecnym kole którego średnica jest znacznie mniejsza od seryjnego, licznik zawyża prędkość o jakieś 17-18%. Przy prędkości 219km/h znaczy to tyle, że na budziku miałem ~260km/h. A raczej miałbym, gdyby wskazówka nie oparła się o guzik od kasowania przebiegu dziennego Dla skrzyni ATV zapiętej do PY z seryjną odcinką*, vmax na moim kole to 224km/h więc praktycznie zamknąłem skrzynię biegów.

*przełożenie główne: 3,333; przełożenie piątego biegu: 0,851; odcinka: 6600RPM; obwód koła: 1607mm

Filmik z przyspieszania do ~150km/h:

[marcin]

generalnie wszystko to co powinno się zrobić z silnikiem (mam bardzo podobnie zrobione g60)
jeśli siedzisz w g40 to czy jest Ci znany objaw utraty mocy auta?
borykam sie od jakiegoś czasu z czymś takim, ze w zależności jak go zapale to auto idzie jak wściekłe a raz wkręca sie w obroty jak zdechłe 1.8..
może się okazć ze stukowy upuszcza powietrze i daje bezpieczne doładowanie ale jak to usunąć...?

jeśli w 2f nie miałeś założonego wałka a'la schrick ,to jest tego przyczyna spadku doładowania- wałek zabiera
co do docierania jakoś bym się nie cackał
zagrzać silnik, olej i w pizde

spoko fura,
szacun

[forteller]

Dzięki

Myślę, że najlepsza droga do diagnozy, to zapiąć się pod złącze diagnostyczne i pojeździć - wtedy będziesz miał jak na dłoni, jakie informacje dostaje ecu i skąd mogą brać się te anomalie. Nie masz wskaźnika doładowania?

No i czy masz w ogóle złącze diagnostyczne? Ja próbowałem swojego dziada diagnozować, ale póki co bez skutku. Wytargałem złącze diagnostyczne z AAV z jednym pinem i zapiąłem się pod odpowiedni pin ecu, ale nie było komunikacji z autem. Zaobserwowałem, że w 3F które miały diagnozę fabrycznie, szły do portu diagnostycznego 2 kable. Być może drugi to masa - tego na razie nie wiem, a póki co upaliłem sobie kabelek diagnostyczny

AAV: 1,3 54KM na monowtrysku którego "złącze diagnostyczne" służyło tak naprawdę do sprawdzanie kodów błyskowych
3F: 1,3 75KM który podobnie jak PY G40 miał Digifanta i faktycznie dało się go diagnozować.

[marcin]

niestety nie ma złącza
i o tym przypadku słyszałem/czytałem od wielu posiadaczy g60 ze tak sie dzieje...
czała wiązka została sprawdzona
jeszcze zostaje mi wymienić stukowy na nowy, niby jest ok ale może był kiedyś dokrecony za mocno a powinien z okreslonym momentem...
wskaźnik mam i ładuje przy 4 tys juz 0,6
jak cos to chyba tylko emu ratuje