Mały up w temacie.
Kiedyś kupiłem wieś tuningowe lampy za 0,5l Wódki:D hehe Były obleśne i z chromem w środku. Dopadłem je w swoje łapki i co nieco pomyrdoliłem

i wyszło coś takiego, na razie by zobaczyć jak to świeci. Ale się zastanawiam nad założeniem bo wyszedł bubel przy sprawdzaniu działania z którym nie wiem jak sobie poradzić, jak coś to będą dawcami organów do oryginalnych lamp.
a na razie tak to podziałałem, ringi świecą bo nie chciało mi sie żarówek wyciągać, na aucie kategorycznie bym tego nie podłączał.



co sądzicie? zakładać czy na organy je? i z modzić ori lampę na soczewce?
Zapragnąłem też mieć inaczej niż wszyscy no i sie stało, zamiast standardowego białego kierunku, czy tam przeźroczystego ( jak kto woli) zawitał pomarańczowy kierunek z Felicji, jego małym plusem jest uszczelka pod kierunkowskazem, miedzy plastikiem a błotnikiem.
