vagmalopolska.pl

Witam,

Moje drugie podejście do mk3 Vr6, tym razem 100% bezwypadkowy z ori lakierem w dosyc fajnym stanie...

Plan jest taki żeby doprowadzic go do stanu iglastego...

Rok. 1992
Silnik. 2.8 AAA
Zawias. Koni 60/40

Pare fotek.


06.02.10r
Drobne poprawki środka.


17.03.10r
Ori grill.


18.04.10r


Plany.
Zmiana gałki biegów na ori.
Gwint.
Ładne alu.
Ogólnie dopieszczenie wszystkiego...

Na f&i miałem kupca od grudnia ale niemogłem się zdecydowac a że w okolicy trafił się fajny Vr to mk2 poszło na sląsk a ja teraz jeżdze vr-em...

218tys i wygląda że nie kręcony bo naprawde wszystko fajnie utrzymane... w 2003r miał 140tys a rok póżniej przyjechał do pl i tutaj miał jednego właściciela, Jestem drugi w pl.

JoNy pisze:218tys i wygląda że nie kręcony bo naprawde wszystko fajnie utrzymane... w 2003r miał 140tys a rok póżniej przyjechał do pl i tutaj miał jednego właściciela, Jestem drugi w pl.

no spoko tylko wymien tak klamke schowka tak jak piszesz...zamawiam jazde próbną

srodek granatowy czy mi sie wydaje?

zostaje na takim zawiasie i kolach?

szkoda ze kolor jak 99% golfow

matash pisze:srodek granatowy czy mi sie wydaje?

zostaje na takim zawiasie i kolach?

szkoda ze kolor jak 99% golfow

tragedi niema ale jak dla mnie to i tak zamienił stryjek...

Piaseczeq pisze:kwestia gustu, a co do środka to chyba w każdym VR6 środek był granatowy

jest rakietą jechałem z wąskim to wiem :P w sumie po to się kupuje VR żeby zapier*****

Też zajmuje miejsce w kolejce na jazdę próbną LO:P

jak dla mnie Mk2 było niebo lepsze nawet z dieslem:P
nie wszystkie VR maja niebieski środek

Mk2 było lepsze bo było zrobione prawie na maxa, to jest początek, dopiero co auto kupiłem...

Kolor jest jaki jest ale głównie patrzyłem na to żeby auto było zadbane i bezwypadkowe bo już kiedyś miałem zajefajnego z wyglądu vr-a który miał kupe szpachli na sobie...

Młody już cię nie przewioze za to co piszesz

Myśle nad gwintem i kołem od XX jahre oraz dopieszczeniem auta . Mega gleby tu nie będzie bo nie po to kupowałem Vra żeby wolno jeżdzic i patrzec czy nie ma jakiegoś garba na drodze...

Dzwięk silnika i wrażenia z jazdy są 1000x lepsze niż klekot diesla w mk2...

Dzwięk silnika i wrażenia z jazdy są 1000x lepsze niż klekot diesla w mk2..


Potwierdzam !!! Diesel ma taki charakterystyczny dzwiek nakretek na tloku !!!

JoNy pisze:Dzwięk silnika i wrażenia z jazdy są 1000x lepsze niż klekot diesla w mk2...

To jest napwno niezaprzeczalne tylko troche kieszeń "boli" na stacji,ale dzwięk odcinki bezcenny