dzięki za info...
wracamy do dalszych tuningów ponieważ wczorajszy dzień był pracowity więc kilka fotek...
w pierwszej kolejności poszła przymiarka na przód oklepanych padalców...
Pożniej wpadły na przód Recaro i nie obyło się bez małych problemów ponieważ zaklinował się bolec od szyny i przy walce uszkodziłem żebro. Mam nadzieję że to nic poważnego
oczywiście kanapa oraz boczki też będą zamontowane na dniach
a na koniec dnia Białas tuż przy garażu pokazał takie numerki
