Strona 3 z 62
Re: [Golf MK2] - Westmoreland Edition
: 29 sierpnia 2010, o 21:37
autor: Piter_NS
Re: [Golf MK2] - Westmoreland Edition
: 13 września 2010, o 12:15
autor: matash
dzis dopiero przyjrzalem sie mu dokladniej i jest poezja po prostu, udalo sie zrobic cos maksymalnie indywidualnego ale spojnego i na najwyzszym poziomie, poklony do ziemi
Re: [Golf MK2] - Westmoreland Edition
: 13 września 2010, o 13:41
autor: MŁODY
autko naprawde jest mega
Re: [Golf MK2] - Westmoreland Edition
: 29 września 2010, o 23:38
autor: Piter_NS
Re: [Golf MK2] - Westmoreland Edition
: 29 września 2010, o 23:50
autor: DanielG60
bez bibiesów marniutki ten golf
Re: [Golf MK2] - Westmoreland Edition
: 30 września 2010, o 09:30
autor: sniper
Ale za to jak siedzi
Re: [Golf MK2] - Westmoreland Edition
: 30 września 2010, o 17:21
autor: dracula
golf pierwsza liga. właściciel dba o niego do przesady ale tak ma być
Re: [Golf MK2] - Westmoreland Edition
: 14 października 2010, o 07:34
autor: Piter_NS
takie coś udało się wczoraj zmontować...
...teraz będą testy jak się będzie tył sprawował
PS. Sorki za słabą jakość bo fotka robiona telefonem.
Re: [Golf MK2] - Westmoreland Edition
: 14 października 2010, o 09:19
autor: matash
dobra dobra napisz lepiej co zmodziles i co to ma dac bo tu sie na AR nie znamy
Re: [Golf MK2] - Westmoreland Edition
: 14 października 2010, o 10:10
autor: Piter_NS
...z racji tego iż obecnie w tylnych amorkach wybite są już tulejki metalowo-gumowe i zaczęło mnie denerwować stukanie dochodzące z tylnego zawieszenia postanowiłem je zastąpić amorkami z małym przebiegiem i wąskimi poduszkami (kabinówki).
Amorki to oryginał KONI z regulacją twardości "na wcisk" i regulacją wysokości na talerzyku (takie jak na poniższej fotce).
W pierwszej kolejności został zwiększony zakres obniżenia przez wytoczenie dwóch kolejnych rowków na zabezpieczenie talerzyka. Seryjny talerzyk został zastąpiony tulejką umożliwiającą zamocowanie wąskich poduszek bez konieczności spawania czegokolwiek. Kolejnym etapem było pomalowanie (oryginalny lakier był podrapany) i poskładanie całości oraz uszczelnienie górnego otworu. Wszytko po to aby całość wyglądała jak kupiona w sklepie a nie robiona domowymi sposobami
Amorki już są zamontowane i dzisiaj będę testował jak to teraz pracuje i jak się na tym jeździ...