Siema. Dawno nic nie pisałem, ze zmian od ostatniego czasu to w zasadzie tylko dokładka na tył do kompletu, tak to jakieś sprawy eksploatacyjne.
Popstrykałem trochę zdjęć na koniec sezonu, chociaż auto dalej na letnich, dopóki śniegu nie będzie to nie zmieniam

I takie małe porównanie
Generalnie z tego sezonu jestem zadowolony, auto trochę się zmieniło, zaczęło wyglądać, przyciągać wzrok na ulicy ;D Przejeżdżony cały sezon na dobrej glebie, udało się nie rozwalić miski, więc jest dobrze ;P
Na 2016 opcje są dwie: sprzedaż lub modzenie dalej, a wtedy na pewno szersze koło, lepsze spasy, poprawa lakieru i wiele innych dupereli. Zobaczymy co z tego wyjdzie
