Pokazuje moje daily.
Kupione przypadkiem mk2 1992, 1.6 gaźnik 75KM, lata bardzo dobrze.
Historia zakupu jest taka, że bylem z Młodym oglądać mk3, które okazało się słabe. Mieliśmy 2h czasu, więc stanęliśmy na kawę i wypatrzylismy mk2 od kolegi Młodego z Wadowic. Opis to było 1 zdanie "nie palone w slodki" Auto okazało sie mimo tego bardzo dobre. Prawie całe w ori lakierze, malowane tylko drzwi, 2 parchy na całym aucie, tak to blacha ideał, wnętrze też.
W sumie nie było dużo roboty, wrzuciłem gwinta TA, załozyłem WRD (miałem je juz dogadane na sprzedaż, ale siadły tu i odwołałem całą akcję). Zrobiony wydech, hamulce, usprawniona reszta mechaniki, jakieś małe zaprawki wykonałem. Doszła kiera Momo Team wyrwana za dobre pieniązki.
Plany to pojeździć i dorzucić trochę szerokości na tył, moze tego gwinta zmienic na cos lepszego. Może go nie sprzedam bo jest naprawdę fajny i bezproblemowy. Poza tym zjezdzilem kilka aut w niskim budzecie i to raczej cud ze udalo sie znalezc to auto w takim stanie.
Skromne mk2 Function
Widać że zdrowa baza, ciekawa wersja dobrze mu na podwójnej lampie
Mój golf mk2:
http://vagmalopolska.pl/viewtopic.php?f=22&t=1807
http://vagmalopolska.pl/viewtopic.php?f=22&t=1807
Będzie za ok 2 tygodnie wystawiony na sprzedaż, muszę tylko jedną rzecz skończyć. Doinwestowany bardzo duzo, swieży gwint, hamulce p/t, wydech cały nowy, rozrzad i duzo innych rzeczy. 8K do wziecia dla forum.
Tymczasem foty na kryzysowym kole
Tymczasem foty na kryzysowym kole
tuning muss sein!
Wake up the voiceless! Wake up the revolution!
Wake up the voiceless! Wake up the revolution!
tuning muss sein!
Wake up the voiceless! Wake up the revolution!
Wake up the voiceless! Wake up the revolution!