Niee, takiej opcji nie biore pod uwage, niestety, trzeba bedzie z pol sezonu tak przekulac w najgorszym wypadku, zakladajac ze w ogole gdziekolwiek pojade
Ostatnio edytowano 7 grudnia 2010, o 19:55 przez Sebastian, łącznie edytowano 2 razy
Cos tam sie dzieje ale generalnie pierdoły. Dalsze porzadki pod maska, wymiana zarowek w desce, naprawa rzeczy z ktorymi daje sobie rade Gwint na wiosne staje sie coraz mniej prwdopodobny...
Wesolych Swiat
Ostatnio edytowano 14 marca 2011, o 23:58 przez Sebastian, łącznie edytowano 2 razy