vagmalopolska.pl

Obrazek do miniaturki:


MODEL: POLO 86C CL 1987r.
SILNIK: było 1.3 MH potem 1.4 ABD teraz 1.6 ABU
MOC: było 55KM jest 60KM
ZAWIESZENIE:- 70/60 KIT MTS

NADWOZIE: było w kolorze L97A jest LH8Z


W listopadzie 2015 roku zakupiłem za kwotę 990 PLN takie oto polo:




Była chwilowa jazda na BBS RM:

Luty 2016 Wpadła nowa instalacja LPG.
Porównanie z prawidłowo położoną 86c


Letni setup:
.
Lato 2016 śmierć Polo i reaktywacja. Padł silnik. Polo dostało 1.4 ABD z golfa 3 i skrzynie 5 biegową.


Wpadł licznik z obrotomierzem:


Październik 2016:
Rozpoczął się remont blacharki: nowy przedni pas, progi, tylne błotniki z golf mk1. Podłoga ma jedną dziurę po stronie pasażera. Oczywiście dziura pod akumulatorem to standard. Jednak w tym przypadku jest tragiczna.



Przednie podszybie można powiedzieć, że jest w idealnym stanie:






Tył też całkiem przyzwioty:



Przedniego pasa już nie ma:


Progów też:



To będzie wstawiane:



Grudzień 2016:
Przymiarka 8j et 15:


Druga strona już się spawa:



Przedni pas na swoim miejscu:



Z tyłu trzeba jednak wycinać kawałki pasa:

Styczeń 2017:







Spód oczyszczony z syfu i jakiejś pseudokonserwacji która odeszła bez problemu za pomocą szpachelki.


Do tego składają się też nowe hamulce i po zaspawaniu wszystkich ubytków w podłodze pójdzie nowa konserwacja.

ladnie dzialasz, przy takich pracach blacharskich przypilnuj dobrze lakierowania zeby nie zepsuc ostatecznego efektu

Mam nadzieję że wszystko uda się w miarę ogarnąć. Jest to mój drugi projekt Polo więc już wiem na co trzeba zwracać uwagę przy takich robotach. Podwozie już zakonserwowane, podciągnięte nowe przewody hamulcowe i linki do ręcznego. W tygodniu zakupię nowe bębny szczęki i łożyska na tył.

Poszło PW

super buda!
jaki kolor w planie?
srodek ori czy klatka, kubły?
silnik zostaje ten co jest?

Kolor jeszcze nie wybrany cos około brązowego ale jeszcze nie zdecydowałem ostatecznie. Wnętrze chyba fotele i kanapa z g40. Silnik zostaje ten co jest czyli 1.4 abd. Bedzie remont silnika bo prawdopodobnie puściły uszczelniacze zaworowe. Generalnie na chwile obecną silnik jest minimalistycznie podłączony. Nie ma kompa a zasilany jest samym lpg. Sprawa druga to to, ze nie bedzie juz oryginalnego zbiornika paliwa. Jesli kiedys najdzie mnie na jakis sensowniejszy silnik lub podłączenie tego pod benzynę to bedzie zbiornik paliwa umieszczony w bagazniku.

Spód zakonserwowany. Nowe przewody i linki hamulcowe położone. Auto wywrócone na drugi bok, żeby poprawić konserwację tam gdzie nie dało się domalować wcześniej i zostało zrobić jeszcze kilka drobnych spawów w nadwoziu. Spód ogarnięty praktycznie cały.

Fajnie ze ratujesz ta bude mało jest 86c a co to za smarowidło dales pod szpachle?

co to za smarowidło dales pod szpachle

Jeśli chodzi o lewy błotnik jest on cynowany nastepnie podkład jakiś pod szpachlę, szpachla z włóknem i na końcu żółta szpachlówka

Fajnie do tematu podchodzisz i za to należą się gratulacje W tych polówkach bardzo ważne jest dobre zabezpieczenie antykorozyjne bo jak już raz je brało to od nowa będzie chciało. Wiem po swoim polo które robiłem parę ładnych lat temu i teraz niestety jest parę miejsc do poprawy a można było od razu zrobić porządnie gdyby się wiedziało. Na rudą w trudno dostępnych miejscach polecam fertana lub cortanin u mnie jak narazie w nowszych projektach się sprawdza Jak co to służę radą i pomocą bo na polówkach zęby zjadłem

Właśnie drugi projekt drugie Polo i już nauczka jest. Doły drzwi to kurestwo straszne w kremowej tylko wyjechałem na sól i już zaczęło wychodzić. W tym projekcie wycięliśmy dolny rant drzwi i moim oczom ukazały się zwały rdzy tam gdzie jest podwójnie zaginana blacha. Cortanin właśnie już poznałem jego moc:D i go nie żałowałem najpierw na rdze położony, a następnie wymyty gąbką tam gdzie nie było rdzy a osiadł na lakierze. W tym polo najgorszy jest prawy kielich i dziura na akumulator trzeba było wyciąć masę blachy ale udało się to ogarnąć. Trzeba będzie masy uszczelniającej tam dobrze napchać między spawy żeby nic nie przeciekało.