Jak to u mnie bywa, bawie się detalikami.
Pierwsza Gamma, która kupilem jakis czas temu, okazala się totalnym śmietnikiem, wiec kupilem druga, zakodowana za grosze. Znow lipa, okazalo się ze nie da się jej rozkodowac bo ktos grzebal w pamieci i cos tam pokasowal, skończyło się na tym ze mam już 3 Gammy, jedna smiga, dwie na graty…
Pozniej była wizyta w ASO po kilka drobnostek..
Trafily się podgrzewane spryski przedniej szyby, ori pokretlo grzanych siedzen NT no i bebny 6.5", ktore poki co leza w Niemczech.
Pucha ktora mialem od Danara byla dla mnie zbyt hardkorowo stuningowana, wiec zapuszkowalem sie i ogarnalem sprawe po swojemu
Gryzla mnie zbyt jasna lampka w podsufitce (nie trafilem z kolorem) wiec zrobiłem drugie podejście i dorobiłem nowa farbe, tym razem już lepiej. Przy okazji poprawiłem kratki głośników (nie malowalem calych
) i dorobiłem 2 nowe zaślepki. Pomalowałem tez tylny znaczek na czarno.
Tak sobie zimuje
Pozdro