7 miesięcy minęło i auto sobie smigalo od czasu do czasu w takiej formie
Aż do dnia przed weselem Daniela, na które chciałem pojechac Correm, ale strzelil focha. Focha, który rozpoczyna nowy rozdział przygody a jednoczesnie zamyka juz ten sezon, stad wybaczcie brak mojej obecnosci na spocie.
Ogólnie silnik juz od jakiegos czasu mial kaprysy, to brakowalo mocy na cieplym, to cieklo paliwo z przewodow paliwowych, to coraz wieksze wycieki z simmeringa na wale, z miski oleju (wstyd by bylo tam stanac w światnikach), az w koncu rzeczonego dnia przestal chodzic na 2 cylindry.
Decyzja zapadla, corr pod koc i bierzemy sie za motor.
Troche więcej suchych danych o które ciężko, bo w internecie malo rzeczowych informacji.
Motor bazowo to 2.8 AAA, firma ABT zmieniła wał na taki ze skokiem 95.6mm (ori 90.3mm, R32 95.9mm), korbowody na krótsze, oraz tłoki na niższe i inaczej wyfrezowane pod zawory lecz przy zachowaniu seryjnej srednicy 81mm co dało pojemność 2954ccm.
Głowica ma poprawione kanały i zmienione wałki na ostrzejsze, cos tam pogrzebali przy kolektorze ssącym, usunęli oryginalne podgrzewanie przepustnicy do tego oczywiscie odpowiedni program do ecu.
ABT nazywa to Stage 3 i podaje moc 220PS i 279Nm i przyspieszenie do setki w 5.8 sekundy. Wg cennika z 2005 roku, usługa ta kosztowałą 5684 EUR brutto.
Stage 4 obejmowal jeszcze wieksze zawory w glowicy i sportowy układ wydechowy, co miało dodać kolejne 10PS
Tą ich katalogową moc traktuje z moooocnym przymruzeniem oka, po wsadzeniu do siebie, zakładam sobie max 210-215 koni, z których bede zadowolony.
Niemcy piszą na forach, że diametralnie zmienia sie specyfika vra w dolnej partii obrotow, moc rozkłada sie bardziej liniowo, wzrasta vmax, zmienia sie lekko dzwiek i w ogóle poezja
Pozyjemy zobaczymy.
Motor trafił na stojak do czyszczenia i inspekcji z czym mamy do czynienia
Więc tak, dół jest w idealnym stanie, gładzie cylindrów idealne, bez wyczuwalnego progu z widoczna choinką. Panewki bez śladów zużycia oryginalne vw, decyzja zapadla, dołu nie ruszamy. Głwoica poszla do roboty, wymienili co trzeba, splanowali i czeka juz na montaz. Od nastepnym tygodnia zaczynam skupowanie wszystkich uszczelek, simeringow, rozrzadu, sprzegla itp itd...
Blok jako, ze zostaje uzbrojony postanowilem na miare mozliwwosci samemu oczyscic i pomalowac farba vht
Wpadnie odelżone i wyważone koło zamachowe
Jak juz bedzie z grubsza wszystko zlozone, to corr zostanie rozdziewiczony z oryginalnego ABVa, przy okazji ogarnie sie komore zawias i wszystko co po drodze.. Juz sie boje
Ale nie samym silnikiem czlowiek zyje.
Oryginalne lusterko wsteczne w kolorze wnetrza, dosc ciezki rarytas, wpadl do srodka, razem z lampka sufitową rowniez w kolorze
Gałeczka Kamei
Funkiel nowka szeroka dokładka
Funkiel nowka blenda tylna
Zregenerowane odblysniki, mimo ze moje i tak byly/są w bdb kondycji
Uzywany Gwincik KW V2 w rewelacyjnym stanie
No i kiedys zupelnym przypadkiem wpadły klapa i zderzak przedni USA
Zderzak na pewno nie wyladuje na moim, nad klapa rozmyślam
Pozdro, cdn...