Zajebiście
...ale
To mit, że nie można autem na żółtych wyjechać za granice, bo można, tylko trzeba to zgłosić ( albo nawet już nie - nie jestem pewien ). Jako członkowie UE mamy ten komfort, że w jej granicach można sprzedać normalnie auto ( potwierdzone info fachowca ). Prace nad autem teoretycznie trzeba zgłaszać, ale tylko te grube, choć w sumie to ten przepis jest kompletnie martwy bo konserwatorzy mają to w dupie
Z resztą tu cytat rzeczoznawcy co koledze robił opinię "a potem to rób se pan z tym co chcesz
" .Owszem, w przypadku dzwona nie ma czegoś takiego jak "szkoda całkowita" , nie mniej, jeśli auto jest w tak złym stanie, że jego remont przekracza wartość odnowionego egzemplarza, można go wyrejestrować i wyzłomować. Tylko, że to musi być poparte opinią rzeczoznawcy. No chyba, że tym autem jeździł ktoś ważny z punktu widzenia historii Polski, lub brał udział w jakimś przełomowym wydarzeniu to już jest z tym gorzej. Nie mniej, jeśli jest to auto stare i nic poza tym to ni ma tak źle