Teraz jest 19 kwietnia 2024, o 06:33

CORRADO VR6 by SŁAWEK

Avatar użytkownika
 
Posty: 82
Dołączył(a): 2 lutego 2010, o 22:26
Lokalizacja: Kraków
Auto: corrado vr6 2.9

Re: CORRADO VR6 by SŁAWEK

Post przez SŁAWEK-KRAKÓW » 27 marca 2011, o 20:59

Małe odkurzenie tematu.Ogólnie całą zimę auto stało,wiadomo-sól na drodze itd.
Z pierwszymi ciepłotami ruszyły reanimacje pierdółek,typu przełącznik świateł.Udało się uniknąć kupna nowego,sklejanie Poxipolem pomogło

Obrazek

puzniej pilniczkiem do paznokci równanie nadmiaru kleju i funkcjonuje do dziś.

Następny etap reanimacji to dokładka,gleba robi swoje.Na pęknięte miejsca od spodu łączenie blaszką i niech moc będzie w nitach

Obrazek
Obrazek

A tu już na swoim miejscu

Obrazek

Kolejny problem jaki się namanił,to dostająca się do środka woda w niewielkich ilościach od strony pasażera,po zbadaniu sprawy okazało się że były żle uszczelnione dzrzwi przy wygłuszaniu i woda spływała po wewnętrznej stronie i przeciekała po uszczelce do środka,poprawiłem to tak jak ma być i myślę że nie powinno już być problemów powodziowych,bo rozmontować środek jest szybko,gorzej ze składaniem

Zostało wrzucić fotele i miodzio

Obrazek

Środek złożony,więc można było przewietrzyć bolida w słoneczny dzień,po całej zimie postoju niesamowite wrażenia z jazdy,za kierownicą tego auta czuje człowiek że żyje,niektórzy mówią że mam jobla,ale nigdy nie będą przeżywać tej satysfakcji z posiadania ukochanego auta co większość właścicieli corrado.

Obrazek
Obrazek

Na drugi dzień ukochane auto kazało się cholować do domu,szarpło nim na skrzyżowaniu i zgasł,okazało się że aku odmówił posłuszeństwa po kilku latach śmigania,więc dostał nowy rozruch CENTRA Futura 72a z trzy letnią gwarancją,myślę że posłuży trochę

Obrazek

Do tego montaż ramek klubowych i znaczek VR6 w gril,przywieziony prosto z Niemcowni przez Sebastiana

Obrazek

Narazie tyle,może jeszcze w tym roku poprawki lakiernicze i zaklepanie rantów,ale to czas pokaż jak będzie z kasą.
MK2 - 96-98
Długo długo nic
Corrado 2.0 16V - 2005-2009
Corrado 2.9 VR6 - 2009- po kres dni

Avatar użytkownika
 
Posty: 82
Dołączył(a): 2 lutego 2010, o 22:26
Lokalizacja: Kraków
Auto: corrado vr6 2.9

Re: CORRADO VR6 by SŁAWEK

Post przez SŁAWEK-KRAKÓW » 12 kwietnia 2011, o 20:41

Wskazówki doczekały się podświetlenia,niestety są seryjne,więc nie dało się podświetlić od spodu,jedyna obcjia - diody UV w miejsca orginalnych od góry.

PRZED

Obrazek

TERAZ

Obrazek

Wiadomo że nie jest to samo,co podświetlenie z pod spodu wskazówki,ale myślę że jest ok.

Jutro furacz idzie do elektryka,ostatnio pojeżdziłem trochę i na następny dzień kątrolki przygasły ( na nowym aku ) wychodzi na to że alternator wymaga renowacji.
MK2 - 96-98
Długo długo nic
Corrado 2.0 16V - 2005-2009
Corrado 2.9 VR6 - 2009- po kres dni

Avatar użytkownika
 
Posty: 1502
Dołączył(a): 5 stycznia 2010, o 22:54
Lokalizacja: Kraków
Auto: Golf mk2 GTI
GaduGadu: 6067193

Re: CORRADO VR6 by SŁAWEK

Post przez Jacek » 12 kwietnia 2011, o 21:35

Widzę że cały czas coś się dzieję przy korku 8-)
To się chwali :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 82
Dołączył(a): 2 lutego 2010, o 22:26
Lokalizacja: Kraków
Auto: corrado vr6 2.9

Re: CORRADO VR6 by SŁAWEK

Post przez SŁAWEK-KRAKÓW » 13 kwietnia 2011, o 19:13

Drobne przygotowania do sezonu.Dzisiaj byłem u elektro ,ładowanie jest ,więc pocieszająca wiadomość że nie trzeba będzie rozbierać alternatora,po sprawdzeniu każdego kabla okazało się że to kondensator pobierał dużo prądu,gdzie i tak nie do końca spełniał swoją fukcjie,może nie tak ( nie jest aż tak potrzebny )Zostało więc podpiąć wzmacniacz bez kondensatora i jest ok.Teraz miści się w 0.001 do 0.003 pobór prądu,podobno tak jak fabrycznie,nie znam się na tym ale kolo mówi że nie powinno być problemów,pomijając oczywiście słuchanie nuty na postoju przy zgaszonym silniku,bo przy takim zestawie wiadomo że koniec aku był by bliski.
Teraz pucowanko i na sabat w niedziele,żeby tylko pogoda dopisała :D
MK2 - 96-98
Długo długo nic
Corrado 2.0 16V - 2005-2009
Corrado 2.9 VR6 - 2009- po kres dni

Avatar użytkownika
 
Posty: 485
Dołączył(a): 6 stycznia 2010, o 17:58
Lokalizacja: Kraków
Auto: Corrado, A4 B5

Re: CORRADO VR6 by SŁAWEK

Post przez Sebastian » 13 kwietnia 2011, o 19:46

SŁAWEK-KRAKÓW napisał(a):żeby tylko pogoda dopisała :D

Obrazek
:mrgreen:
Keep It Clean!

Avatar użytkownika
 
Posty: 82
Dołączył(a): 2 lutego 2010, o 22:26
Lokalizacja: Kraków
Auto: corrado vr6 2.9

Re: CORRADO VR6 by SŁAWEK

Post przez SŁAWEK-KRAKÓW » 13 kwietnia 2011, o 20:03

No to REWELA :D

-- 14 Kwi 2012, 15:28 --

Dawno nic się tu nie działo,bo w sumie nic wielkiego nie było robione,korek stoi w garażu nie opłacony bo nie ma kasy (chwilowe problemy) Jakiś czas temu grzebałem przy podświetleniu wskazówek,bo z podświetleniem od góry trochę było nie do końca je widać,no więc rozdłubanie zegarów na czynniki pierwsze i ostra dłubanina

Obrazek
Obrazek

zestaw z ale drogo do podświetlenia wskazówek

Obrazek

zmiana obwódki zapalniczki,początkowo miała być z audi,ale jakoś nie do końca była czerwona,znalazłem w domu nawet nie wiem od czego i jest git

Obrazek
Obrazek

No i efekt końcowy

Obrazek
MK2 - 96-98
Długo długo nic
Corrado 2.0 16V - 2005-2009
Corrado 2.9 VR6 - 2009- po kres dni

Avatar użytkownika
 
Posty: 82
Dołączył(a): 2 lutego 2010, o 22:26
Lokalizacja: Kraków
Auto: corrado vr6 2.9

Re: CORRADO VR6 by SŁAWEK

Post przez SŁAWEK-KRAKÓW » 7 lutego 2015, o 21:32

Trochę czasu nic to się nie działo, a zmian było trochę i jeszcze trochę będzie. Już jakiś czas temu wymyśliłem sobie DVD do auta, ale nie za bardzo podchodziło mi z wysuwanym monitorem, wiec parę pytań na corrado-database i rzeźba. Wnęka z Golfa 4 i przeróbka konsoli z korka

Obrazek
Obrazek

No i zrobione na gotowe, wybór padł oczywiście na 2din ALPINE 505R + dodatkowy zegar na dole ( ciśnienie oleju i ładowanie )

Obrazek

Między czasie zmiana tarcz indiglo i wiele innych pierdół, obecnie auto stoi u lakiernika, robią się poprawki blacharskie i lakiernicze, do tego doczekałem się zmiany kół, będzie też zmiana frontu, zmiana materiału na podsufitce i na półce

Obrazek
Obrazek

Nowe koło

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oczywiście auto pójdzie jeszcze w dół, w miarę możliwości zrobię aktual. Pozdro
MK2 - 96-98
Długo długo nic
Corrado 2.0 16V - 2005-2009
Corrado 2.9 VR6 - 2009- po kres dni

Avatar użytkownika
 
Posty: 2285
Dołączył(a): 5 stycznia 2010, o 09:55
Lokalizacja: Kalwaria Z.
GaduGadu: 1575204

Re: CORRADO VR6 by SŁAWEK

Post przez matash » 8 lutego 2015, o 11:31

dobrze sie tu dzieje, jakie parametry kol?
tuning muss sein!

Wake up the voiceless! Wake up the revolution!

Avatar użytkownika
 
Posty: 82
Dołączył(a): 2 lutego 2010, o 22:26
Lokalizacja: Kraków
Auto: corrado vr6 2.9

Re: CORRADO VR6 by SŁAWEK

Post przez SŁAWEK-KRAKÓW » 8 lutego 2015, o 22:02

Przód 8,5 na oponach Hankook a tył 9 J na oponach Continental wszystkie 195/40/16

-- 08 lut 2015, 21:02 --

Dodatkowe zegary musiałem trochę reanimować, bo były w kiepskim stanie więc trzeba było je rozebrać, podmalować i kupić pod zestaw tarcze indiglo

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Muszę kupić jeszcze czujnik ciśnienia oleju bo nie ma i będzie komplet, poza tym czeka mnie jeszcze wyciąganie dechy bo panowie nie wkleili uszczelki między szybą a dechą jak wymieniali szybę z przodu i odstaje, ale chyba już nie zdążę przed sezonem bo auto jeszcze u lakiernika, mam tylko nadzieję że zrobi do kwietnia, bo robi mi go kumpel który ma warsztat i pracuję, więc robi przy nim w wolnych chwilach.
Dobrze że postanowiłem wyciągnąć tylną szybę, widoczny był paproch rdzy w jednym miejscu a po wyciągnięciu okazało się że jest do o koła

Obrazek

Błotniki ściągnięte do zaklepania, jeszcze oryginalna masa na łączeniach, czyszczenie miejsc z niewielkich ognisk rdzy, kolega był w szoku że jak na tyle lat nie ma grama zjedzonej blachy poza małymi wyprychami

Obrazek
Obrazek

C D N.
MK2 - 96-98
Długo długo nic
Corrado 2.0 16V - 2005-2009
Corrado 2.9 VR6 - 2009- po kres dni

Avatar użytkownika
 
Posty: 82
Dołączył(a): 2 lutego 2010, o 22:26
Lokalizacja: Kraków
Auto: corrado vr6 2.9

Re: CORRADO VR6 by SŁAWEK

Post przez SŁAWEK-KRAKÓW » 14 czerwca 2017, o 22:35

Trochę czasu nie było tu żadnego poruszenia w temacie,może zacznę od początku.
W sierpniu 2014 zawiozłem auto do kolegi, który miał auto pomalować za koszty materiału,było mi to na rękę, bo nie stać mnie za bardzo na nadszarpywanie budżetu domowego, jedyne co słyszałem cały czas to to że coś się tam robi jak tylko ma czas, którego prawie nie miał, więc przeciągał ile mógł a ja słyszałem tylko że nie dużo zostało ( Tylko spolerować i można składać ) wreszcie w lutym 2017 złapał mnie wkurw i napisałem że zabieram tak jak jest i polerkę zrobię sobie gdzie indziej. kurna.... otwieram garaż, kolegi oczywiście nie było i wyobraźcie sobie że za 2,5 roku położony był tylko podkład i to tak że lakiernik który pomalował auto powiedział że podkład był żywy i że mam szczęście w sumie że kolega nie pomalował, bo lakier by spękał i odpadł, do tego mega źle. Foty zaraz po przewiezieniu do gościa co malował
Obrazek
Obrazek
Oczywiście po zmianie lakiernika, goście musieli drzeć wszystko od nowa, jeszcze raz kłaść podkład nie w połowie błotnika jak by doniczkę malował, tylko tak jak Pan Bóg przykazał ( Po malowaniu i przy odbiorze )
Obrazek
Obrazek
Od lakiernika auto pojechało prosto do mechanika - WYMIANA
- Świece NGK
- Przewody zapłonowe NGK , czyszczenie aparatu
- Płyn ( hamulcowy, wspomagania, chłodzenia, w skrzyni biegów )
- Tarcze hamulcowe nacinane i nawiercane firmy Rotinger
- Klocki Textar
- Przewody hamulcowe w oplocie HEL
- Szkła lusterek + uniwersalne maty grzewcze
- klipsy tapicerki nowe
- pranie całego wnętrza, tapicerki, siedzeń
- wymiana materiału na podsufitce
- olej silnikowy jak zawsze Castrol Magnatec 10W40
- filtry oprócz powietrza ( przedmuchany kompresorem ) i wiele innych pierdół
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Między czasie mała przeróbka znaczka w gril z chromowanego na ten właściwy
Obrazek
Wymiana dynksów w klamkach, paczka od Batiego
Obrazek
Żarówy do lamp trochę mocniejsze
Obrazek
Do tego montaż pomalowanej w końcu brewki Kamei pod kolor auta i składanie dzień w dzień po trochu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Do tego musiałem targać deskę, bo panowie którzy kiedyś wymieniali szybę przód nie założyli gumowej listwy która oddziela szybę od deski i wystawała trochę ujowo
Obrazek
Zmiany doczekały się też głośniki w drzwiach z 13 na 16 oczywiście Alpine, więc trzeba było trochę porzeźbić tak żeby wyglądało z zewnątrz na fabrycnie, no i wzmacniacz też Alpine i dużo większy niż wcześniej
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A tu deska na gotowo ze schowanym bardziej radiem, teraz już tak nie wystaje i głośniki na gotowo
Obrazek
Ramiona wycieraczek też wymagały poprawki, więc papier, podkład epoksydowy i czarny mat ( jak nowe )
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na chwilę obecną wygląda tak, zostało wypolerować budę ( bo się chyba lakiernikom nie chciało ) ranty i parę innych pierdół, ale auto już zpiendala więc pomału będę się bawił, najważniejsze dla mnie że już jeździ i jest banan z jazdy, pracy jeszcze trochę jest, ale pomału i do celu. Pozdro

-- 14 cze 2017, 21:35 --

Tu jeszcze foty z myjni w pierwszy dzień jazdy testowej :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jakiś czas temu pojechałem do tapicera żeby podkleił boczki u góry, bo poodłaziło od słońca, stwierdził że nie opłaca się tego kleić bo i tak za jakiś czas odejdzie, więc odpuściłem sobie tapicera, kupiłem klej tapicerski, suszarka do włosów, naciąganie i efekt na razie jest, zobaczymy jak długo
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Po całym tym składaniu trzeba było zrobić porządek w garage, cor na polę i ogień
Obrazek
Obrazek
Teraz to nawet jara robienie porządku tam gdzie stoi po takim czasie jak go nie było. Porządek zrobiony więc naszła myśl że jak lakiernicy nici z polerki to chociaż żeby trochę połysku złapał, olejenie taśmą, pasta K2 szmatka i jazda
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jakiś czas musi być, do puki nie dorwę grosza żeby zrobić to profi, teraz mam inne zmartwienie bo szarpie go podczas jazdy i jak się chce przyspieszyć, meches stwierdził że świece i po takim czasie jakim stał dolać do paliwa specyfiku do czyszczenia wtrysku, paliwa z wody i takie tam i wtedy się okaże. Dzisiaj zakupiłem więc Beru, jutro specyfik do paliwa i pojedziemy przewietrzyć go na autostradę, wtedy zobaczę czy się coś zmieni. Pozdro
Obrazek
Cor odżył, zmiana świeczek i preparat do paliwa pomógł, auto pracuje tak jak należy 0 szarpania :D silnik pracuje równo tak na wolnych jak przyspieszając na każdym biegu, na zimnym i po osiągnięciu temperatury. Świeczki NGK nie polecam, wiem że dużo osób na nich jeździ, ale jakoś przy następnej zmianie kiedyś tam raczej ich nie założę
MK2 - 96-98
Długo długo nic
Corrado 2.0 16V - 2005-2009
Corrado 2.9 VR6 - 2009- po kres dni

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości