Do Fabii zbierają się graty aby wejść w nowy sezon na tip-top
, nowe dystanse,śrubunki, tarcze na przody,klocki,bębny na tył, koła ogarnięte już do końca, zostało tylko wsadzić to co jest, dorzucić klipsy z poliuretanu na tyły jeszcze czekam na wyraźniejsza wiosnę i wykręcam fotele żeby dokładnie posprzątać zakamarki niezapominając o porządnym odświeżeniu lakieru i innych elementów.
Z ciekawostek pod domem pojawił się następny Vag po Polo i Fabii, którego znalazłem bratu bo zawzięcie chciał coś kupić , coś większego i mocnego i wypadło na Seata Toledo z silnikiem 2.3 V5 170km , które jak na 99r jest w dość dobrym stanie co pozwoli na modzenie
myślę że temat z tolkiem będzie niebawem i opiszemy co nie co.