vagmalopolska.pl

Z klipsami mi chodziło właśnie o dobijanie zaraz przed oponą, jazda na ping pongu to chujnia...

Kola napisał(a): Co do rh z biedry - co poradze ze jest tego fchuj, mi sie podoba a wszystkim nie dogodzi i niemam zamiaru sie tym przejmować.

Tutaj chyba nikt się do tego w ten sposób nie przyjebał Takich argumentów osobiście nie biorę w ogóle pod uwagę, ni ma sensu Dowodem tego są RMy u mnie Jebać, że to już było, czy że w chuj tego. Dobrze jest

8_-Misiek-_8 napisał(a):Z klipsami mi chodziło właśnie o dobijanie zaraz przed oponą, jazda na ping pongu to chujnia...

Kola napisał(a): Co do rh z biedry - co poradze ze jest tego fchuj, mi sie podoba a wszystkim nie dogodzi i niemam zamiaru sie tym przejmować.

Tutaj chyba nikt się do tego w ten sposób nie przyjebał Takich argumentów osobiście nie biorę w ogóle pod uwagę, ni ma sensu Dowodem tego są RMy u mnie Jebać, że to już było, czy że w chuj tego. Dobrze jest

przyjebal tylko skasowalem temu Popusiowi posta przez przypadek

...przypadek

ja tego tak nie zostawie administrator juz jest powiadomiony hehe
ktos przeciez musial sie przyjebac ale czy ktos robi auto pode mnie? nie. i dzieki Bogu:)
dobrze ze auto poszlo w klasyke skrecana. progres jest

No autko nabrało wyglądu zainwestuj w listwy progowe bo az jebie po oczach ze ich niema

Wrzucam kilka zdjęć bo tamte sprzed miesiąca wygasły a że kiedyś coś tam pstrykłem w lepszej jakości a nie telefonem to czemu by nie.
Dupy dalej nie urywa, dalej pieje bo niemam kiedy tego wyregulowac tak jakbym chciał żeby było, jezdze teraz na klipsach i nie dopierdala mi błotnika do opony więc jest jakiś progress w tym temacie

2k17

Siema.
Nastała zima więc i Golf zimuje , a że miałem w nim pare spraw które mnie wkurzały to wziąłem się za niego.
Głównym problemem było sprzęgło które od 3go biegu nie kleiło przy nagłym dodaniu gazu.






Po rozkręceniu na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało że jest ok , tarcza sprzęgłowa była o o.5mm cieńsza od nowej ale po ściągnięciu blachy wyciskowej okazało sie że jest dość mocno wyrobiona od docisku , docisk dość dobrze przypalony no i sprężyny na tarczy też już miały dość.





Skrzynia została wyszyszczona a zamiast starego sprzegła wpadło nowe LUK





Po wyskładaniu skrzyni przyszła pora na zawieszenie. Przypomniałem sobie w maju ile sie musiałem nawkurwiać z gwintem żeby wsadzić RH na tył tak żeby sie to wszytko kręciło z 5mm luzem między oponą a błotnikiem , bo na początku błotnik mi siadał na bieżniku.
Wyciągłem więc przednie amortyzatory , które od ponad 7 lat nie były demontowane z samochodu , a sam gwint regulowałem z 4 lata temu i to może centymetr w dół , więc reszta gwimtu była zajebana piachem, błotem i innym dziadostwem że szok. Rozruszanie nakrętek to był dramat , tydzień zalewałem go wd40 po wczesniejszym wyczyszczeniu zwoji z tego całego syfu a potem klucz do rur i heja.
Efekt jest taki że w tym ponad 7 letnim gwincie nakrętki chodzą w palcach.
Nie obyło się itak bez szlifierki kątowej , bo kręciło się tak zajebiście że w pewnym momencie nakrętka zjechała mi na sam dół gwintu.... i spadła z niego. I dupa. Po godzinnej próbie złapanie spowrotem gwintu zrobiłem tak że ściąłem 4 zwoje gwintu na amortyzatorze.
Rozciąłem nakrętke , zamówiłem 2 nakrętki ze stali wzmacnianej , gwint zabezpieczyłem izolacją, wsadziłem nowe odboje (wiem że to jest gówno ale to są te pod gume a tamte się rozsypały) i wszystko poskładałem do kupy.
I jeszcze wymieniłem sworzeń na wahaczu bo guma byłą już dziurawa a itak wsumie był troche "za luźny".








A że wszystko miałem na wierzchu to jeszcze wyczyściłem i pomalowałem zaciski.





Jeszcze kiedyś musze wyczyscic tylny gwint do stanu uzytkowego ale narazie nie mam natchnienia.....
Puki co dzisiaj wszystko skończyłem składać w jedną całość, przepaliłem Golfa, sprzęgło działa , biegi też wchodzą , śrubek mi nic nie zostało...

Odjebałeś Panie kawał roboty. Tera będzie można strzelać ze sprzęgła

Siema, dawno tu nic nie pisałem , ale to chyba z tego względu że mało się działo.
Jakiś czas temu kupiłem tunel US , niby fajna sprawa ale był totalnym golasem - bez schowka, cup holdera i popielniczki
nie byłem z tego zadowolony więc jakoś po miesiącu miałem już drugi tunel US tylko że w full opcji a pierwszy poszedł na sell





Wczoraj natomiast zamontowałem lotke na tylną klape , a z pół roku temu wypolerowałem maszyną redy bo były zmatowiałe


I jeszcze na koniec zdjęcie z jesieni co byście przypomnieli sobie jak wygląda ten samochód
bo w zeszłym roku chyba nie udało mi sie wpaść na żaden spot