w sam raz na koniec sezonu
Corrado 3.0 VR6 | ABT KW Schmidt Bastuck
Znalazlem chwile czasu, to napisze cos wiecej, bo troche sie jednak przez te dwa lata działo
Jakos w polowie wakacji 2016 sprawilem sobie drugiego corra, wlasciwie nie wiem po co, chyba mialem jakis pomysl ogarnąć lajtowy drugi projekt, ale zycie i fundusze zdecydowanie zweryfikowały te plany. Sprzedalem go chlopakowi w Małopolski, który w jedna zime dokonał takiej przemiany
Ojczulek zajawkowicz (stara gwardia kojarzy osobiscie) 3 lata bujał sie Passkiem B3 VR6 USA w dosc ciekawej specyfikacji
Ja zmieniłem dupowóz z wysłuzonego Passata (który notabene po sprzedaży zakończyl żywot na jednym z zakrętów w Albanii) na Audi A4 B5 2.4 V6.
Potem sie zaczeły mody, gwint, 18", Recaro itp itd
To tak słowem wstepu, czemu mało było działane przy Corrku.
Ale do sedna.
Za granicą w Sosnowcu kupiłem Shara..... wróc miało juz nie byc o innych strupach
... ale kupilem Sharana z niespodzianką
Szarańcza z motorem VR6 zrobionym przez ABT wg prospektów na 3.0 220PS. Wał z większym wykorbieniem, krótsze korby, ostre wałki 268 i program, Passata gnoilem z kazdych swiatel
Motor wyjety narazie stoi w cieplym garazu i czeka na kompleksowy remont i swap do corra. Jest zdrowy, ale nie chce go wsadzac bez zaglądania do środka.
Trafiłem barany 6-2-1 Hartmanna dla zwieńczenia układu wydechowego
kaseta z linkami i wybierak z Golfa 4
powerrura Bonratha i rarytaśny dekiel
Nowe wygłuszenia maski
Stara kiera dostała nowy lakier i nowy mniejszy klakson
Do tego wpadła gała Kamei, ale dopiero jest ogarniana
Nowa wąska dokładka z Classica
Nowa tarczka dodatkowych zegarków aż z Pensylvanii
Zmodziłem sobie tylne lampki
No i najważniejsze.. Kupilem drugi komplet Schmidtów
Zamieszałem troche bębnami, ranty poszly do polerki do Authentic Cars i złozyłem sobie komplecik 9x16 i 9.5x16 a drugie jeżdża na MK3 w Opolu
Na przód naciągnałem nowe Toyo 195/40 a na tył nówki Hankooki 215/35
Udało się zaliczyć jubileuszowy zlot, mianowicie 20 lecie Corrado Clubu i to właściwie on był największa motywacją do złożenia tego wszystkiego
Aktual dla wytrwałych, dziekuje za uwage, pozdrawiam
Jakos w polowie wakacji 2016 sprawilem sobie drugiego corra, wlasciwie nie wiem po co, chyba mialem jakis pomysl ogarnąć lajtowy drugi projekt, ale zycie i fundusze zdecydowanie zweryfikowały te plany. Sprzedalem go chlopakowi w Małopolski, który w jedna zime dokonał takiej przemiany
Ojczulek zajawkowicz (stara gwardia kojarzy osobiscie) 3 lata bujał sie Passkiem B3 VR6 USA w dosc ciekawej specyfikacji
Ja zmieniłem dupowóz z wysłuzonego Passata (który notabene po sprzedaży zakończyl żywot na jednym z zakrętów w Albanii) na Audi A4 B5 2.4 V6.
Potem sie zaczeły mody, gwint, 18", Recaro itp itd
To tak słowem wstepu, czemu mało było działane przy Corrku.
Ale do sedna.
Za granicą w Sosnowcu kupiłem Shara..... wróc miało juz nie byc o innych strupach
... ale kupilem Sharana z niespodzianką
Szarańcza z motorem VR6 zrobionym przez ABT wg prospektów na 3.0 220PS. Wał z większym wykorbieniem, krótsze korby, ostre wałki 268 i program, Passata gnoilem z kazdych swiatel
Motor wyjety narazie stoi w cieplym garazu i czeka na kompleksowy remont i swap do corra. Jest zdrowy, ale nie chce go wsadzac bez zaglądania do środka.
Trafiłem barany 6-2-1 Hartmanna dla zwieńczenia układu wydechowego
kaseta z linkami i wybierak z Golfa 4
powerrura Bonratha i rarytaśny dekiel
Nowe wygłuszenia maski
Stara kiera dostała nowy lakier i nowy mniejszy klakson
Do tego wpadła gała Kamei, ale dopiero jest ogarniana
Nowa wąska dokładka z Classica
Nowa tarczka dodatkowych zegarków aż z Pensylvanii
Zmodziłem sobie tylne lampki
No i najważniejsze.. Kupilem drugi komplet Schmidtów
Zamieszałem troche bębnami, ranty poszly do polerki do Authentic Cars i złozyłem sobie komplecik 9x16 i 9.5x16 a drugie jeżdża na MK3 w Opolu
Na przód naciągnałem nowe Toyo 195/40 a na tył nówki Hankooki 215/35
Udało się zaliczyć jubileuszowy zlot, mianowicie 20 lecie Corrado Clubu i to właściwie on był największa motywacją do złożenia tego wszystkiego
Aktual dla wytrwałych, dziekuje za uwage, pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 21 października 2019, o 01:08 przez Sebastian, łącznie zmieniany 5 razy.
Keep It Clean!
- 8_-Misiek-_8
- Posty: 1322
- Rejestracja: 25 marca 2011, o 00:05
- Auto: VW GOLF MKII 1986
- Lokalizacja: Borzęta
7 miesięcy minęło i auto sobie smigalo od czasu do czasu w takiej formie
Aż do dnia przed weselem Daniela, na które chciałem pojechac Correm, ale strzelil focha. Focha, który rozpoczyna nowy rozdział przygody a jednoczesnie zamyka juz ten sezon, stad wybaczcie brak mojej obecnosci na spocie.
Ogólnie silnik juz od jakiegos czasu mial kaprysy, to brakowalo mocy na cieplym, to cieklo paliwo z przewodow paliwowych, to coraz wieksze wycieki z simmeringa na wale, z miski oleju (wstyd by bylo tam stanac w światnikach), az w koncu rzeczonego dnia przestal chodzic na 2 cylindry.
Decyzja zapadla, corr pod koc i bierzemy sie za motor.
Troche więcej suchych danych o które ciężko, bo w internecie malo rzeczowych informacji.
Motor bazowo to 2.8 AAA, firma ABT zmieniła wał na taki ze skokiem 95.6mm (ori 90.3mm, R32 95.9mm), korbowody na krótsze, oraz tłoki na niższe i inaczej wyfrezowane pod zawory lecz przy zachowaniu seryjnej srednicy 81mm co dało pojemność 2954ccm.
Głowica ma poprawione kanały i zmienione wałki na ostrzejsze, cos tam pogrzebali przy kolektorze ssącym, usunęli oryginalne podgrzewanie przepustnicy do tego oczywiscie odpowiedni program do ecu.
ABT nazywa to Stage 3 i podaje moc 220PS i 279Nm i przyspieszenie do setki w 5.8 sekundy. Wg cennika z 2005 roku, usługa ta kosztowałą 5684 EUR brutto.
Stage 4 obejmowal jeszcze wieksze zawory w glowicy i sportowy układ wydechowy, co miało dodać kolejne 10PS
Tą ich katalogową moc traktuje z moooocnym przymruzeniem oka, po wsadzeniu do siebie, zakładam sobie max 210-215 koni, z których bede zadowolony.
Niemcy piszą na forach, że diametralnie zmienia sie specyfika vra w dolnej partii obrotow, moc rozkłada sie bardziej liniowo, wzrasta vmax, zmienia sie lekko dzwiek i w ogóle poezja Pozyjemy zobaczymy.
Motor trafił na stojak do czyszczenia i inspekcji z czym mamy do czynienia
Więc tak, dół jest w idealnym stanie, gładzie cylindrów idealne, bez wyczuwalnego progu z widoczna choinką. Panewki bez śladów zużycia oryginalne vw, decyzja zapadla, dołu nie ruszamy. Głwoica poszla do roboty, wymienili co trzeba, splanowali i czeka juz na montaz. Od nastepnym tygodnia zaczynam skupowanie wszystkich uszczelek, simeringow, rozrzadu, sprzegla itp itd...
Blok jako, ze zostaje uzbrojony postanowilem na miare mozliwwosci samemu oczyscic i pomalowac farba vht
Wpadnie odelżone i wyważone koło zamachowe
Jak juz bedzie z grubsza wszystko zlozone, to corr zostanie rozdziewiczony z oryginalnego ABVa, przy okazji ogarnie sie komore zawias i wszystko co po drodze.. Juz sie boje
Ale nie samym silnikiem czlowiek zyje.
Oryginalne lusterko wsteczne w kolorze wnetrza, dosc ciezki rarytas, wpadl do srodka, razem z lampka sufitową rowniez w kolorze
Gałeczka Kamei
Funkiel nowka szeroka dokładka
Funkiel nowka blenda tylna
Zregenerowane odblysniki, mimo ze moje i tak byly/są w bdb kondycji
Uzywany Gwincik KW V2 w rewelacyjnym stanie
No i kiedys zupelnym przypadkiem wpadły klapa i zderzak przedni USA
Zderzak na pewno nie wyladuje na moim, nad klapa rozmyślam
Pozdro, cdn...
Aż do dnia przed weselem Daniela, na które chciałem pojechac Correm, ale strzelil focha. Focha, który rozpoczyna nowy rozdział przygody a jednoczesnie zamyka juz ten sezon, stad wybaczcie brak mojej obecnosci na spocie.
Ogólnie silnik juz od jakiegos czasu mial kaprysy, to brakowalo mocy na cieplym, to cieklo paliwo z przewodow paliwowych, to coraz wieksze wycieki z simmeringa na wale, z miski oleju (wstyd by bylo tam stanac w światnikach), az w koncu rzeczonego dnia przestal chodzic na 2 cylindry.
Decyzja zapadla, corr pod koc i bierzemy sie za motor.
Troche więcej suchych danych o które ciężko, bo w internecie malo rzeczowych informacji.
Motor bazowo to 2.8 AAA, firma ABT zmieniła wał na taki ze skokiem 95.6mm (ori 90.3mm, R32 95.9mm), korbowody na krótsze, oraz tłoki na niższe i inaczej wyfrezowane pod zawory lecz przy zachowaniu seryjnej srednicy 81mm co dało pojemność 2954ccm.
Głowica ma poprawione kanały i zmienione wałki na ostrzejsze, cos tam pogrzebali przy kolektorze ssącym, usunęli oryginalne podgrzewanie przepustnicy do tego oczywiscie odpowiedni program do ecu.
ABT nazywa to Stage 3 i podaje moc 220PS i 279Nm i przyspieszenie do setki w 5.8 sekundy. Wg cennika z 2005 roku, usługa ta kosztowałą 5684 EUR brutto.
Stage 4 obejmowal jeszcze wieksze zawory w glowicy i sportowy układ wydechowy, co miało dodać kolejne 10PS
Tą ich katalogową moc traktuje z moooocnym przymruzeniem oka, po wsadzeniu do siebie, zakładam sobie max 210-215 koni, z których bede zadowolony.
Niemcy piszą na forach, że diametralnie zmienia sie specyfika vra w dolnej partii obrotow, moc rozkłada sie bardziej liniowo, wzrasta vmax, zmienia sie lekko dzwiek i w ogóle poezja Pozyjemy zobaczymy.
Motor trafił na stojak do czyszczenia i inspekcji z czym mamy do czynienia
Więc tak, dół jest w idealnym stanie, gładzie cylindrów idealne, bez wyczuwalnego progu z widoczna choinką. Panewki bez śladów zużycia oryginalne vw, decyzja zapadla, dołu nie ruszamy. Głwoica poszla do roboty, wymienili co trzeba, splanowali i czeka juz na montaz. Od nastepnym tygodnia zaczynam skupowanie wszystkich uszczelek, simeringow, rozrzadu, sprzegla itp itd...
Blok jako, ze zostaje uzbrojony postanowilem na miare mozliwwosci samemu oczyscic i pomalowac farba vht
Wpadnie odelżone i wyważone koło zamachowe
Jak juz bedzie z grubsza wszystko zlozone, to corr zostanie rozdziewiczony z oryginalnego ABVa, przy okazji ogarnie sie komore zawias i wszystko co po drodze.. Juz sie boje
Ale nie samym silnikiem czlowiek zyje.
Oryginalne lusterko wsteczne w kolorze wnetrza, dosc ciezki rarytas, wpadl do srodka, razem z lampka sufitową rowniez w kolorze
Gałeczka Kamei
Funkiel nowka szeroka dokładka
Funkiel nowka blenda tylna
Zregenerowane odblysniki, mimo ze moje i tak byly/są w bdb kondycji
Uzywany Gwincik KW V2 w rewelacyjnym stanie
No i kiedys zupelnym przypadkiem wpadły klapa i zderzak przedni USA
Zderzak na pewno nie wyladuje na moim, nad klapa rozmyślam
Pozdro, cdn...
Ostatnio zmieniony 1 stycznia 2020, o 20:35 przez Sebastian, łącznie zmieniany 1 raz.
Keep It Clean!
- 8_-Misiek-_8
- Posty: 1322
- Rejestracja: 25 marca 2011, o 00:05
- Auto: VW GOLF MKII 1986
- Lokalizacja: Borzęta